Ocena sylwestrowego pakietu VIP.

Hej! Tu Ania. Dziś zajmiemy się oceną sylwestrowego pakietu VIP. Z okazji dzisiejszego święta karta podarunkowa pojawiła się parę dni temu na różowej gierce. Życzę wam wszystkim oczywiście udanej biby B) Ale, nie przedłużając, zapraszam do czytania!

Wchodzimy na MSP, jednak coś przyciąga naszą uwagę...
(przynajmniej moją)

WOW! Śliczny boonie... oj, nie, zaraz, zaraz! Nie oceniajmy książki po okładce.

Hah, pakiecie. Tym razem będę bezlitosna.

O ile kryształowy zwierzak jest przecudny, o czym już pisałam, o tyle reszta pakietu niespecjalnie.

Kryształy do pokoju akurat są ładne. Jednak reszta kojarzy mi się z ubraniami księżniczek Disneya. Oliwy do ognia dolewa fakt, że strój jest po prostu brzydki, włosy wyglądają na przetłuszczone. Przekonacie się o tym, wchodzac do garderoby juny13. Radzę robić "przymiarkę" też przed wymianami unikatów.

Pora na pakiet męski!

Tym razem zmienione zostały trzy rzeczy: włosy, na krótsze lecz niestety również przetłuszczone, sukienka na kurtkę, która w sumie mi się podoba i buty w tej wersji kolorystycznie może nie pasują, ale to można zmienić. Ważne, że są ładne. Najpiękniejsze elementy pozostały takie same, po czym można wnioskować, iż pakiet dla chłopaków jest lepszy.

***Pozdrawiam Tomka, mam już prawie pół levela wbitego dzięki sekowi***

No to papa ludzie. Życzę abyście nie dostali petardą w łeb.

~Annellia