Cześć, hej. Tutaj Sunberry, czyli redaktorka przyjęta tutaj niedawno na okres próbny. Co tam u Was? U mnie jako tako, zwykły, szkolny dzień, w którym nic szczególnego się nie dzieje. Skoro natchnęło mnie, aby napisać posta o moich początkach z MovieStarPlanet, toteż właśnie prezentuje Wam realne wspomnienia z mojej gry. Zapraszam do czytania!
Ale po pierwsze, czy ten pomysł na notkę jest oryginalny?
Wydaje mi się, że były już posty związane z tym tematem, jednakże według mnie, każdy post, chociażby o podobnej tematyce, jest pisany w naszym własnym, oryginalnym stylu. Wyjaśnione?
Czerwiec, 2015
Czerwiec, rok 2015, czyli rozpoczęcie mojej przygody z grą. Pamiętam, że przed założeniem konta myślałam, iż MovieStarPlanet jest grą płatną. Tak normalnie, kupuje się ją w pudełku, gdzie jest płyta i wtedy dopiero można grać. Chyba jak już się domyśliliście, byłam w wielkim błędzie. Kiedy akurat poszłam do mojej koleżanki, (która tak na marginesie była starsza ode mnie o kilka lat) po długiej rozmowie pokazała mi MSP. Utwierdziłam ją o mojej kompletnej głupocie w tamtych czasach, gdy to zadałam pytanie, "To ta gra nie jest płatna?" Po powrocie do domu, lub kilka dni po, gdyż dokładnie nie pamiętam, założyłam pierwsze konto w grze. Nazwy nie kojarzę, gdyż takowej nawet sobie nie zapisałam. Po prostu nigdy tego nie robiłam, bo ciągle zakładałam nowe konta, a więc nie byłoby to sensownym pomysłem. Szybko wciągnęłam w naszą kochaną grę, moją najlepszą przyjaciółkę. Wspólnie postanowiłyśmy, że założymy konta o podobnych nickach, a, że uwielbiałyśmy Arianę Grande, właśnie z nią się utożsamiałyśmy. Tak, głupio, teraz tego żałuję, ale cóż poradzić? Teraz, jeśli pozwolicie, przerwę na chwilę i zamieszczę kilka ciekawostek o moim koncie w dawnych czasach, bo aż dwa lata temu.
♥ (Jeśli ktoś czytał mój post na EMM, to będzie wiedział) Do bodajże ósmego levela chodziłam w ubraniach startowych. Czemu? Przecież są piękne, fantastyczne i takie zjawiskowe!
♥ Nie wiedziałam jak robić filmy. Klikałam tylko pierdylion razy w klatki, aby coś się zapisało.
♥ Kiedy moje głupie rozumowanie (czyt. ubrania startowe są piękne) minęło, wraz z przyjaciółką, trochę wyżej wymienioną, stworzyłam wręcz kilometrową listę tego co chcę kupić. Obliczyłam sumę na kalkulatorze, stwierdzając, że za Chiny tego wszystkiego nie kupię.
♥ Jedno z moich pierwszych kont, na którym wbiłam ósmy level miało w sobie coś ze słowem "Cati"
♥ Na początku moje aktualne, główne konto miało się nazywać "Arianka".
♥ Kiedy tylko tak w miarę nauczyłam się robić filmy, stworzyłam moją pierwszą serię. Wydawało mi się, że jest świetna, a naprawdę była strasznie głupia, przy czym miała mało wyświetleń.
♥ Pod koniec roku 2015, usunęłam wszystkie filmy, ponieważ wreszcie zrozumiałam, że nic z nich nie będzie.
♥ Nigdy nie nabrałam się na oszustów, którzy oferują VIP'a na rok, albo na zawsze. Chyba to dlatego, że przeważnie tacy do mnie nie pisali.
W roku, kiedy zaczęłam grać, z tego co pamiętam, dużo osób protestowało o powrót tzw. "Starego MSP". Ja, jakoś się w to nie wdawałam, mało mnie to interesowało. Były to także czasy mojego pierwszego VIP'a, toteż nakupiłam mnóstwo brzydkich ubrań oraz takich samych stylizacji. W szafie miałam mnóstwo tych takich naszyjników. No dobrze, właściwie nie wiem jak to poprawnie nazwać, bo choker to raczej nie jest, więc po prostu wstawię zdjęcie.
Szczerze, postanowiłam sobie, że uzbieram kolekcję tego dziwnego czegoś, chyba postanowienia nie spełniłam dokładnie. Aktualnie wolę to zastąpić, tym ślicznym chokerem, którego dodali w nowym motywie. Ogólnie kupowałam wiele dodatków, a tym bardziej ubrań, włosów mam raczej mało. W późniejszych okresach zrezygnowałam też z upodabniania się do Ariany Grande, aby postawić na zwykły styl. Oczywiście był on dość, żeby tak łagodnie powiedzieć - niezbyt ładny.
Artbooki
Artbooków szczerze powiedziawszy tworzyłam wiele. Niestety żaden z nich się nie zachował, ponieważ jak już zapewne wspominałam, pod koniec roku 2015, usunęłam wszystkie. Oczywiście, były one bezsensowne, czyli ustawiałam MovieStars, pisałam głupi tekst i proszę bardzo. - Art gotowy! W późniejszych etapach zaczęłam tworzyć rysunki w jakże profesjonalnym programie graficznym o nazwie Paint, zamieszczając je na MSP, właśnie w kategorii "Art-books". Wtedy była popularna taka jedna użytkowniczka, której loginu już nie pamiętam. Ona tworzyła obrazki z kresek, a ja wzięłam z niej przykład i od tego czasu powstawały jedynie takie rysuneczki.
Makijaż
Znów, nie wiem co mnie napadło, gdy tworzyłam makijaż swojej MS. Istotnie, był dość początkowy z jakimś dziwacznym cieniem. Co by tu dużo mówić, przecież mogę go szybko odwzorować!
Tym razem, dokładnie to pamiętam. - Właśnie tak wyglądałam, kiedy tworzyłam konto! Oczywiście potem dokupiłam byle jakie cienie, które swoją drogą mi się nie podobają. Nie zmieniałam koloru ust, a jak już zapewne widzicie, wybrałam te przerażająco wyszczerzone usta. One także już mi się nie podobają. Osobiście uważam je za najgorsze usta z całej kliniki piękna. Nos, wiem, wybrałam ten o nierealistycznym kształcie, w ogóle też nie jest zbyt piękny. Oczy tradycyjne, jak na początkującego użytkownika. Mogłam chociaż zmienić kolor prawda? Cienie są brzydkie jak nie wiem co, nie mam zielonego pojęcia co ja sobie myślałam i nie chcę wiedzieć.
Ogółem cały makijaż oceniam na 3/10.
No dobrze, to chyba już koniec na dzisiaj. Mam nadzieję, że post się spodobał. Koniecznie zamieśćcie swoją opinię w komentarzu!
SUNBERRY
Rozpisałaś się ♥ Fajny post :)
OdpowiedzUsuńNo pewnie!:D
UsuńI bardzo dziękuję. 👌
Super post!
OdpowiedzUsuńDziękuję 👌
UsuńCiekawa notka. ;p
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję. :>
UsuńChciałabym napisać 'zaj___sty post', ale pewnie Ania usunie kom XD
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie posty, lubię czytać przygody innych z MSP ;p