Witajcie. Jestem dość szybko, co?
Tak sobie pomyślałam, że napiszę posta o tym, co słychać na MSP. Gdy dziś się zalogowałam, byłam trochę zaskoczona. A ponieważ niektórzy są na wakacjach i nie mają możliwości wejścia na gierkę, może taki wpis po raz pierwszy w historii się komuś przyda. W końcu i tak nie mam nic lepszego do roboty! Opiszę też pierwsze misje wakacyjne oraz nagrodę. Zapraszam.
(Moje R nadal szwankuje, ale staram się być uważna. Jeśli zauważycie literówkę, dajcie znać w komentarzu.)
Koło fortuny
Pierwsza rzecz, która przykuła moją uwagę, to nowy wygląd koła fortuny. Zastanawiam się, czy zostawią tak na całe wakacje, czy tylko na event (będzie on trwał około trzech tygodni). W każdym razie, wspomniałam już, że nieco mnie to zaskoczyło, nawet mile - nieprawdopodobne, przecież mnie nigdy nic nie pasuje! O ile dobrze pamiętam, admini jeszcze nie zmieniali do tego stopnia wyglądu gry na wakacje (cóż, ale wspominałam również o mojej amnezji, która w wakacje wyjątkowo się nasila... boję się, że przez ten czas zapomnę cały ten rok nauki niemieckiego). Ok, więc tak. Tło to znana nam już z zapowiedzi eventu plaża. Bardzo podoba mi się wykonanie pierwszego koła. Te fale naprawdę ładnie wyglądają ze scenerią. Jednak koło VIP... ono zdecydowanie mnie nie zachwyciło. Nie wydaje mi się, żeby perłowy róż tu pasował. Już lepiej byłoby chyba, gdyby te dwa koła się nie różniły. Graficy dodali jeszcze na środku napis "Save the ocean", według mnie - również zupełnie niepotrzebnie. Chociaż, w przeciwieństwie do koła VIP, on nawet się tu wpasowuje, więc mogę jakoś to przeżyć. Mimo wszystko, tę zmianę oceniam raczej pozytywnie.
Miasto
Tutaj zrobili coś podobnego jak na Wielkanoc. Mnie bardziej przypadły to gustu te ozdóbki niż te wiosenno-wielkanocne, tamtych żonkili było zdecydowanie za dużo nawalone. Wyróżniają się tu morskie fale z tropikalnymi kwiatami w kolorze fioletowym, różowym i czerwonym, muszelkami i perłami, lecz to nie wszystko. Graficy dodali idącą od słońca aż po środek miasta jasną smugę, zmienili też trochę kolory - dla przykładu, morze przybrało bardziej fioletowy odcień. Da się tu zauważyć też kilka szczegółów, które nadają trochę letniego klimatu: w morzu widzimy kilka delifnów, a po plaży chodzą... wait, to żółwie, tak? Niby jestem tego pewna, z drugiej strony nie przypominają tych zwierząt aż tak bardzo. Chyba przy delfinach się bardziej postarali. Do tego na dachu jednego z budynków kąpie się ten dziwny i, nie wiedzieć czemu, wielki (no bo jakim cudem zajmuje jedną czwartą tego dachu?!) zmutowany żółw ninja, którego kiedyś wcisnęli nam w zadaniach. Oprócz tego, można dostrzec też kilka zmian w prawym dolnym rogu: zrobili tu taką mini-plażę, drzewa zastąpili palmami, w bajorku znowu znajduje się ten dziwny żółwik, a dookoła chyba jacyś jego koledzy, są tam też leżaki, nikt nie wie po co, bo nieużywane. Więcej nie zauważyłam, a wyszukiwałam to przy pomocy jakiegoś screena z google grafiki, bo na serio mam amnezję. Moja spostrzegawczość też leży, a uaktywnia się wtedy, gdy tego nie potrzeba, więc mogłam coś przeoczyć.
Tak to wygląda w zakładkach. Każdą z nich wzbogacono o ramkę z morskich fal i muszelek oraz kilka bąbelków. Nie zniknęła też ta smuga światła, kolory pozostają zniekształcone. Oczywiście tło jest inne w reszcie zakładek, ja tylko przykładowo weszłam w miasto filmów. Postanowiłam nie wstawiać tu pozostałych, chyba wiadomo, jaki jest schemat - zwyczajne tło, tylko w innych odcieniach i ozdobione paroma muszelkami, barwnymi hibiskusami i takimi tam pierdółkami.
Event wakacyjny
Właśnie to weźmiemy teraz pod lupę. Ładnie wykonali to okienko, muszę przyznać. Oczywiście, najbardziej mi się podoba to obramowanie. Te fale naprawdę ciekawie wyszły grafikom. Na górze znajduje się napis "Ocal ocean". Ten nieszczęsny kolor niby przeszkadzał mi jeszcze w poprzedniej notce, ale nawet tutaj pasuje, więc jakoś to przełknę. Po lewej stronie znajduje się ikonka wydarzenia, po prawej - muszla z perłą i znakiem X. W środku mamy, co jasne, plażę. Misje skrywane są przez usypane z piasku kopce (idk no, nie potrafię tego ubrać w słowa), tak jak to było z jajkami na Wielkanoc. Natomiast nagrody znajdują się w budkach ratownika ze znakiem zapytania na drzwiach. Na samym dole, jak zwykle, widzimy zwierzaka, czy raczej skrzynkę, w której się chowa. Na razie nawet nie komentuję, czym może być. Kto czytał poprzedni post, ten wie dlaczego. W takim razie ja już szybko przejdę do reszty, okejka? Super. Podoba mi się to, że tabliczki z napisami wyglądają jak drewniane deski. W sumie nie mam się za bardzo do czego przyczepić, event jak event. Tylko jedna rzecz przykuła moją uwagę... "Zróbmy coś dobrego dla naszej planety i pomóżmy ocalić ocean!" - po MSP spodziewałam się raczej jakiejś fantastycznej historyjki, że musimy znaleźć tego bunisa, bo bez niego to ocean nie przeżyje, tylko my możemy pomóc, bla, bla, bla, a tu nie. Administratorzy postanowili jednak pójść w stronę ekologii. Nieźle, to o niebo lepsze od głupiej historyjki, może niewielka garstka najmłodszych użytkowników MSP się czegoś nauczy. (Wątpię.)
Teraz przyjrzyjmy się samym zadaniom.
Misja I
Ładny design tego okienka. Nie chce mi się opisywać, ponieważ koncepcja jest praktycznie taka sama, jak wyżej, ale ładny. Na tym lepiej skończę, bo boję się, że wyjdzie mi referat na dwadzieścia stron w Wordzie dwunastką.
Ta misja to tradycja. Mamy za zadanie "uprzątnąć MovieStarPlanet", czyli w skrócie znaleźć 5 plastikowych butelek. A jednak ja wciąż uważam, że to jedna z trudniejszych. Dlaczego? Bo, do cholery, te buteleczki mają jakąś trudność z pojawieniem się!
Czyli po prostu my wykonujemy robotę, a Pixi Star gada sobie o środowisku i stoi z tą swoją deską surfingową. Na to przynajmniej wygląda. I myślę, że tak będzie w każdym zadaniu. W nagrodę dostajemy 55 sc i 100 fame. Czyli JAK ZWYKLE. Szału na razie ni ma, tyle powiem.
Misja II
Tak, wiem, że jest nas więcej, gatunek ludzki jeszcze nie wymarł, co nie?
Ojejciu, wiele osób troszczy się o ocean, super, ale powiem, że równie wiele jest debili, którzy wyrzucają wszystko gdzie popadnie. Jakie to słodkie, Pixi. Ogur, weź się ogarnij. Zaczęłaś gadać z różowowłosym botem. O boże, fakt, co ja robię ze swoim życiem.
W skrócie, musimy polubić jakieś losowe stylizacje. Żadna filozofia, dlatego nagroda też nie jest jakaś wygórowana - 65 sc i 200 fame.
Misja III
Ta misja też nie wymaga od nas zbyt wiele. Wystarczy stworzyć byle jaki look. Ja zamierzam zrobić taki typowo plażowy, najgrubszy możliwy sweter, bluza, kurtka, kalesony, ocieplane spodnie, zimowa czapka, szalik, kozaki, wełniane skarpety... ogólnie wszystko, żeby było mi widać tylko oczy. Oczywiście w najbardziej prawilnym kolorze lata - czarnym! Boję się tylko, że 85 sc może nie wystarczyć na skomponowanie czegoś takiego, bo nie przypominam sobie, żebym kupowała aż tyle jakże letnich ubrań. Trudno, najwyżej zrobię remake kostiumu emo Araba. (a tak na serio, to jestem zbyt leniwa i wezmę to, co mam na sobie)
Coś za łatwe to na razie, czekam aż dowalą te trzy, cztery grafy.
Misja IV
Uu, jak to? Nie ma autografów, naprawdę? Myślałam, że admini będą chorzy, jeśli tego nie zrobią! Pewnie walną w następnym zadaniu więcej, dziesięć zamiast pięciu. Cóż, a jednak misja nie lepsza, bo trzeba i tak się poświęcić i wydać trochę sc. W takiej sytuacji z nagrody nic nie pozostaje. Dobrze, że można kupić coś naprawdę potrzebnego, bo to sklep z ubraniami, a ciuchy kupujemy sobie na co dzień. Już widzę, jak gotycka suknia wyraża miłość do oceanu. Dobrze, że przez jakiś czas nie wydawałam monet, bo bym musiała po zwierzakach chodzić i byłby mały przypał. Czekam na zadanie, kiedy każą zmienić twarz... Dobrze, że jest ta opcja, w której mamy wszystkie kiedyś już zakupione elementy twarzy.
Nagroda
No i butelka się w końcu pokazała. Dziękuję, MSP!
Graficy całkiem się postarali, mam rację? Zrozumieli w końcu, że te zwierzęta na ramię mało kto nosi. Co prawda nie odeszli całkowicie od tego schematu, ponieważ zaprojektowali torbę z żółwiem, więc zwierzę zostaje. Jednak w ten sposób wygląda ładniej, już nie wspominając o znacznie lepszym wykonaniu. Wystarczy porównać tę nagrodę z tym czymś, co dostaliśmy ostatnio...
Sam żółwik wygląda realistycznie i nie mogę uwierzyć, że grafika tak nagle się polepszyła. Tę sarenkę mogli robić na długo przed eventem, jednak jak bardzo? Zakładam, że to wciąż raczej kwestia kilku miesięcy.
No, podsumowując, jestem całkiem zadowolona z tej nagrody. Czy też może nie tyle z niej samej, co z tego, że CHYBA przestali robić rzeczy w stylu sarenki czy starego żółwika na ramię, który kąpie się tam na dachu. Mam nadzieję, że to nie jest jednorazowa odskocznia. Wiem, że w życiu tego nie założę, chyba że zrobię jakiś look dla beki. Z drugiej strony na serio widać postęp. Jeszcze trochę i może dodadzą możliwość zmiany koloru? Kto wie. Ja nadal cierpię z powodu jej braku, bo czasami niektóre ubrania nawet nadawałyby się do założenia, gdyby zmienić ich kolory... Tak to naprawdę ciężko użyć ich w stylizacji.
Muszę już kończyć. No to do następnego tygodnia. Nie wiem, czy wcześniej coś napiszę. To zależy, czy będzie mi dopisywać humor i czy lenistwo znowu nie weźmie nade mną góry. A jednak postaram się wrócić już wkrótce, bo, tak jak już wcześniej napisałam - nie mam nic lepszego do roboty!Zanim skończę, chcę tylko przypomnieć o Q&A. Możecie zadawać pytania tutaj. Na razie mam tylko jedno, ale mam nadzieję, że napiszecie ich więcej, bo wyszłoby trochę głupio. Możecie dać dwa, dziesięć, sto - ale idę na harda i oczywiście najchętniej przygarnę sto. Taka tam, sugestia.
Ok, pa!
Ja też nigdy nie mogę znaleźć tych rzeczy w pierwszym zadaniu ;_; xD
OdpowiedzUsuńMój brat od razu znalazł te butelki :D Zadania są według mnie ciekawe i czekam na zadania z autografami B) Oczywiście mam w zapasie diamenty,których nie wydaję od dwóch lat XD B) (żeby pominąć te głupie autografy, haha).
OdpowiedzUsuńPozdrówka i super blog! Jedyny mi znany blog, na którym ktoś jeszcze pisze :)
~MartinaLalaCool
Pytanka do Q&A:
OdpowiedzUsuń1. Masz zwierzaka?
2.Jak się nazywasz? (jak było wcześniej wspomniane to sorki, dopiero odkryłam ten blog).
3.Ile masz lat?
4. Rap polski czy amerykański?
5. Ulubiony kolor?
6. Mieszkasz w domu czy w bloku?
7. Do której klasy idziesz po wakacjach?
8. Lato VS Zima
9. McDonald's VS KFC
10. Schabowy VS mielony B)
11. Lody owocowe czy normalne (waniliowe, czekoladowe)?
12. Co cię nakłoniło do stworzenia bloga?
13. Czy blogowanie sprawia Ci przyjemność?
14. Co robisz, gdy się nudzisz?
15. Londyn czy Nowy Jork?
~MartinaLalaCool
wiecie moze czy w tym roku bedzie letnia wyprzedaz vip?
OdpowiedzUsuńmi butelki pojawialy sie bez problemu.
OdpowiedzUsuńrzeczywiscie te zwierzeta na ramie nie byly jakies znakomite, ale serio je nosilam troche.