Ocena motywu Black & Bones

Hello. 

Z tej strony Augurey. Zacznijmy od tego, że widzę, co tu się wydarzyło, tiaa... Normalnie spam ocenami motywów, ale na nową notkę jak na razie się nie zapowiada, a mnie zależało, żeby opublikować to jak najprędzej (kilkudniowy brak postów, wiadomo). Może i kreatywność leży, lecz naprawdę nie mam oryginalnego pomysłu. One przychodzą znikąd. Cóż, gdyby konkurs wyglądał, jak przykładowo ten poprzedni, pewnie nie chciałoby mi się strzępić ryja, ale od razu zdradzę, że tym razem nie kwalifikuje się pod tematy, które ratuje parę dodatków. Krótko mówiąc, nie rozczarowałam się. 

Zanim przejdziecie do czytania przepraszam za wszelkie błędy w estetyce, o ile takie się zdarzyły, ale część tego wpisu kończyłam na telefonie, ponieważ mam znacznie więcej czasu niż na komputerze. 

~

Oh. My. God. Pierwsze, na co zwróciłam uwagę, to strój tego chłopaka. Jego maska bardzo przypomina mi postać z creepypasty, COŚ. Czytałam to dawno temu, jak chcecie możecie sobie zobaczyć, ale ostrzegam, jest zboczona (yy... nie wiedziałam nawet, w co wchodzę, proszę bez komentarza). Z uwagi na dzieci oraz osoby o słabych nerwach, nie zamierzam wstawiać linku, ale nazywa się "To coś" i można łatwo znaleźć ją na CP Wiki. Niestraszna (choć dosyć niepokojąca), można się zdrowo pośmiać, ale jeśli ktoś nie lubi takich historii, zamieszczam kawałek opisu rzeczonego COSIA.

Widok nie był przyjemny, ale wyobraźcie sobie istotę humanoidalną z dużym zakrzywionym dziobem, wielkimi czarnymi oczami. 

A teraz znowu spójrzcie na maskę. Podobne, prawda? 
Dodam, że w poprzednim motywie dodali pająki na całe ciało, a dalszy opis COSIA mówi nam o dziurach w tułowiu, z których rzeczone pajęczaki wychodzą... Illuminati jakieś, już zdołałam wykonać luk COSIA, ale powraca sprawa dzieci na blogu (wcale w dalszej części notki nie używam słów typu gówno, nie). 

No, tak w ogóle teraz skapnęłam się, jak bardzo rozpisałam się o jednym ubraniu, więc może przejdźmy do konkretów. Na pierwszy rzut oka konkurs oceniam zdecydowanie pozytywnie, bardzo podoba mi się złożony z kości tytuł, widać, że nie został wykonany na odwal. Zakochałam się w skrzydłach dziewczyny na pierwszym planie, oprócz tego jej strój nie wywarł na mnie wielkiego wrażenia. Chłopak, oprócz maski, wygląda nadzwyczaj... przeciętnie. Jego animacja natomiast bardzo mi się podoba! O drugiej pani nie mogę zbyt wiele powiedzieć, ponieważ chowa się ona daleko w tyle, ale jej poza również do mnie przemawia. Strój wydaje się nawet spoko. Za to tło wypadło przepięknie. Przypomina mi salę w jakimś pałacu lub muzeum... szczerze to sama nie wiem. 

Pierwsze wrażenie: 9/10 - odjęłam punkt za nudne elementy w strojach postaci pierwszoplanowych... na przykład ten typowy strój szkieleta, pff.  

~

Dobra, co do stylizacji dziewczyn - powtórzę, jak bardzo zdążyłam znienawidzić modów za ten kostium kościotrupa, który dają tu dosłownie WSZĘDZIE. Pozytywnie nastawiają mnie włoski, kły wampira (obecne w obu jakże stylowych luczkach adminów) oraz właściwie cały strój chłopaka, jak ja kocham ten mroczny klimacik. Za tę część nie będzie oceny, dopiero za ubrania. 

Pierwsza strona ciuchów dosyć cienko, oczywiście nie mam nic do nich, ponieważ podobają mi się i nie ma wśród nich ani jednego brzydkiego artykułu, lecz tu chodzi o KLIMAT, popsuli tymi kałai sukieneczkami i tyle, najlepsze buty, tatuaże za 2 diamenty oraz włosy nie VIP (w dodatku naprawdę zachęcająca cena).

No, i o to mi chodziło! Tysiąc razy lepiej. Wielki plus za płaszcz, ponieważ tego typu ubrań nadal nie mamy zbyt wiele, choć pojawiły się już jakiś czas temu. Ogólnie wszystko ładnie, przepiękny ten koronkowy top, kły wampira również nieprzeciętne, ale czy modzi naprawdę są aż takimi cebulami, że chcą za maleńki dodatek, który ledwo co widać, aż 2 diamenty, co to za janusz? Przez to raczej ich nie zakupię, ale zobaczy się. Z tej strony jedynie sweterek z kośćmi nie przypadł mi do gustu, co za nuda.

Tu trochę gorzej, zgaduję, że pierwsza koszulka skierowana do młodszych, którzy pewnie jedynie tak przeżywają Halloween, ewentualnie tambler gerlz, które wywalą nadruk i będzie (tylko adidasa brakuje). Cały rok czekasz na jakieś fajne, krwawe ubrania, a tu wyskakują z taką lipą? No błagam... (tzn. brzydka nie jest, ale nie mój styl) Również zbyt zwyczajna zdaje mi się krótka spódniczka, jakich na MSP wiele, natomiast za tę przezroczystą aż zaczęłam bić modom brawa. Reszta trzyma poziom, dobrze przynajmniej, że sukienka jest bardziej w stylu gotyckim, niż KAŁai. Oczywiście skrzydła za trzy diaxy niezmiennie kocham, zastanowię się nad zakupem. Trochę mnie rozczarowało, że ten śliczny wąż to jedynie ozdoba na ucho... Ah, chciałabym takiego, który owija się wokół MS, wyglądałoby to naprawdę ciekawie i nieco oryginalniej!

Okey, tak więc ostatnie buty to kupa, nie wiem kto je zaprojektował, ale nie pokazałabym się w tym, zresztą kompletnie nie pasuje do tematu! Trochę rozczarowała mnie ta koszulka dla VIP... nie podobają mi się takie zwykłe, nudne artykuły w m o t y w i e  h a l l o w e e n o w y m. Reszta ładnie (w mojej opinii pomijam powtórki, tj. obie rzeczy za diax), koczki akceptuję, ponieważ wyszły im naprawdę nieprzeciętnie! Gdybym miała członkostwo, może bym zakupiła. Tak w ogóle to mam ciekawostkę, nie wiem jak zestaw za 3 kryształy, ale ta sukienka jeszcze niedawno dostępna była dla wszystkich VIP'ów za sc, pamiętam dokładnie, że ją kupiłam, ale na pewno nie za diamenty, a co dopiero 5, w końcu aż tyle ich nie wydałam.

No, no, no, bardzo ciekawie prezentują się akcesoria, pomijam to dziwne coś z kości, wygląda tandetnie. Trochę rozpaczam nad koszulką za 350, wygląda jak gówno, nie polecam. Reszta natomiast okej, ten akurat sweterek, mimo iż nie w moim stylu, graficznie wyszedł naprawdę ładnie i prezentuje się ślicznie na MS. Aha, czy tylko mnie ten warkocz skojarzył się troszkę z Elsą z Krainy Lodu? Pewnie to przez kolor.

Uu, maska COSIA! Trochę drogo, ale przeżyję, patrząc na memiczność tej kripipasty, warto. Te tysiąc srajkońs za przepiękny kostium Śmierci to już wyższy poziom cebuli, ale ponownie, muszę przeboleć! W końcu ile ja na coś takiego czekałam? Hmm... modzi dzisiaj zaskakują, znowu przezroczysta spódnica dla bidoli osób bez VIP. Oprócz tego, bransoletki z kolcami miłością, reszta w miarę ok, chociaż na pewno nic oprócz tego nie kupię.

No, o ile klepsydry w formie kolczyków wyglądały przeciętnie, tak te całkiem mi się podobają, lecz bledną w blasku ślicznej kosy i hiperrealistycznej, krffafej maski. Zakochałam się. Dodatki z czachami ujdą, cały dolny pasek = powtórki.

POOOOOFFFFTUUUUUURKIIIII!
No i mamy kolejne recolory! Chociaż muszę przyznać, że część z nich naprawdę trafnie przyznano do motywu.

Zwieńczając sprawy ubrań, chciałam tylko napisać, że planowałam opisywać też męskie, ale zauważyłam, że to po prostu zwykłe przeróbki ciuchów damskich, więc sobie odpuściłam. Ogółem to nie znam się na modzie męskiej, ale jakieś bardzo złe nie były, oczywiście chłopcy poszkodowani, tylko 5 stron, ale w miarę trzymało to poziom. Ocena za łachy to 10/10, niby było kilka rozpaczliwych gówien, ale pragnę zwrócić uwagę na bardzo dużo cudnych artykułów, które zdobyły moje serce... nie umiem im wystawić dziewiątki! 

~

Rzeczy są naprawdę porządne oraz klimatyczne. Klepsydra, świece, wyszukany żyrandol, ozdobne meble, kościotrupy oraz... parodia Mony Lisy? Pomysłowe. W każdym razie, ramka wygląda zajebiście i rzeczy naprawdę nadają się do czegokolwiek! Jeśli kiedykolwiek zajmę się pokojem, co zresztą nigdy nie nastąpi, na pewno wykorzystam ten motyw.

Czy to kolejny przerobiony obraz? :) Tych cebulaków coś na to wzięło. Mimo tych powtórek, mam takie samo wrażenie, jak przy pierwszej stronie. Ostatecznie 10/10, ten dział spodobał mi się tak samo, jak ciuszki, chociaż pewnie i tak nigdy nie ogarnę pokoju... 

~

Dałam jedną animkę oddzielnie, gdyż nie chciałam jej ucinać, a jednocześnie wyszłoby krzywo. Cóż, szczerze zastanawia mnie, co jest takiego spuki w pierwszej pozie, wygląda idiotycznie, chyba MS ma sraczkę i już nie może wytrzymać, potem (jak się okazało) wyskakuje pejntowy szkielecik, widoczny dosłownie sekundę. Trochę mnie te czynności rozczarowały, konkretnie dwie, w których MS zdejmuje z siebie głowę/część ciała i ukazuje te pejntowe kościotrupy, nie polecam. Również ostatnią animację kompletnie psują balony, nie pasują tutaj... rujnują klimat, ale zapomniałabym, modzi nie mogą dać czegoś naprawdę creepy. Reszta mi się podoba, są w miarę dopracowane, zwłaszcza ta z drzwiami, tylko ta za 6 diamentów strasznie droga... Niestety tu 6/10 za pejntowe spuki szkielety. 

~

No i na koniec tło o nazwie Black & Bones. Jak wspominałam wcześniej, wygląda mi to na muzeum bądź komnatę w jakimś zamku. Obrazy trochę utwierdzają mnie w przekonaniu pierwszym, lecz należy zwrócić uwagę również na pozostałe elementy wystroju: bogate żyrandole, kolumny itp., dlatego skojarzyłam to z pałacem. Jednak wracając do tematu, tło jest zwyczajnie śliczne, 10/10. 

~

Cały konkurs oceniam na mocne 9/10, niestety była mała wpadka przy animacjach, ale nie szkodzi! Uważam, że to jeden z lepszych tematów w tym roku i zdecydowanie najładniejszy z motywów Halloween 2017.

A co Wy o nim myślicie? Dajcie znać w komentarzach!