piątek, 16 lutego 2018

Kisielki są pyszne, czyli nowy wielbiciel kisielków

Tak, kisielki życiem


Witam, dzień dobry, dobry wieczór. Zależy kto kiedy czyta.
Z góry chciałabym okropnie podziękować za przyjęcie mnie na tą cudną stronkę.

Może się przedstawię, gdyż tak wypada...



                                                         ~O mnie~
Na imię mi Weronika, lat mam 11, rocznikowo 12. Obecnie chodzę do piątej klasy szkoły podstawowej. Interesuję się śpiewem, tańcem, słuchaniem muzyki, Wspaniałym Stuleciem, piłką nożną, czytaniem, pisaniem opowiadań, shuffle dance'em, opieką nad zwierzętami, i poszukiwaniem lamorożców. Uwielbiam również cytaty, kisielki, gry, i zespół Sound'n Grace.
Jestem wrażliwą, uczuciową istotką, czasem zabawną, czasem poważną, a czasem chamską. Czyli poprostu można powiedzieć, że mój nastrój jest ciągle zmieniany. Raczej można by o mnie powiedzieć oryginalna, kreatywna.
Staram się nie popełniać błędów, jednak nie zawsze się mi to udaje. Jednak próbuję nie robić tych błędów, co wcześniej, a robić ich coraz mniej.
W końcu przecież nikt nie jest idealny, prawda?

                                                        ~MSP~
Pierwsze konto założyłam około 2014 roku, o nicku Tinita006. Poznałam je, widząc jak ma siostra w to gra, a ja po prostu jak ujrzałam tą planetkę, to nic innego nie mogłam zrobić, niż założyć konto.
Niestety dobre się skończyło. Durna ja, straciłam konto, nawet nie pytajcie jak. Serio.
O ile się nie mylę w listopadzie 2016 założyłam nowe konto, o nazwie ###I sea###.
Nawet nie wiem co ja miałam wtedy z tymi hasztagami, matko.
Na takowym koncie gram do dzisiaj, a więc możecie zapraszać.

Wtrące się, i powiem, że wisienki są pyszne, a właśnie jest o nich motyw, aww.

                                            ~Blogowanie~
Blogować również zaczęłam w listopadzie 2016, na blogu hedwielle. No, racja, popełniałam ogromne błędy, ale jak mówiłam każdy je robi.  mi nie przeszłam okresu próbnego lecz wkrótce zawitałam na jakże cudnym blogu  MSP z Ravelle.
Kolejnym, już trzecim blogiem był MSP z Milą. A czwartym lukrowane gry. Dopowiem, że byłam dwa razy na hedwielle. Cudne czasy, nigdy nie wrócą. Czy jakiś z ich jeszcze funkcjonuje? Błagam, powiedzcie że tak.
W wakacje 2017 wybuchła wielka petarda, w której oto ja odeszłam z emespe.
To było trudne, ale jednak.

Ale jak widzicie, jakimś cudem tu jestem. Powróciłam do mysypy, jak i zarówno do blogowania.

                              ***
Dobiegł już koniec tej notki powitalnej. Jeszcze raz dziękuje za przyjęcie mnie na bloga. Mam nadzieję, że miło będzie się Wam czytało me posty. Jeśli chodzi o częstotliwość się ich pojawiana nie mogę nic powiedzieć - lecz będę starała się je pisać jak najczęściej. 
Aha, i z góry przepraszam, jeśli pojawił się jakiś błąd w notce, lecz pisałam na telefonie z autokorektą, choć mam nadzieję że wszystkie poprawiłam.

I no, jakby ktoś chciał może mi zrobić logo, nie pogardzę ^^.

Do następnego!

~MintsGirls



7 komentarzy:

  1. Wybacz, wszystkie blogi, na których pisałaś, już umarły (*)
    W pisaniu rozwinęłaś się niesamowicie, prawie nie poznałabym, że to Ty, wowoowowow. Tylko pamiętaj - przed i zazwyczaj nie stawiamy przecinka (kiedy wymieniałaś zainteresowania).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Btw, loga zrobic nie umiem, ale moge Ci zalatwic rysunek z Tw podpisem, bo nie mam co robic ze swoim zyciem

      Usuń
    2. O nie [*]
      Dziękuje, lecz ja nie zauważyłam tego.
      I dzięki - poprawię.

      Byłoby miło, gdybyś mi zrobiła :)

      Usuń
  2. O boże, Wera, ty żyjesz.
    Jak coś to ja jestem tym gnomem, który kiedyś się nazywał Ravelle, pamiętasz mnie chyba. B)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko, Martyna!
      Tak, jakbym niby miała cię zapomnieć?
      Ty gnomie, czemu usunełaś bloga? :(

      Usuń
    2. Tak trochę nie miałam siły ani chęci, żeby dalej go prowadzić i chyba wyszło mi to na dobre, bo więcej czasu dla hobby i przyjaciół, chociaż miło pamiętam okres pisania. ✨

      Usuń
    3. Ale mogłaś go przynajmniej nie usuwać, ty gnomie :(

      Usuń

Pozostaw po sobie ślad ↑